Rozmowa z Moniką Just – trenerką twórczego myślenia
ok. 12 minut czytania – polub, linkuj, komentuj!
MAGDALENA KREIS: Moniko, jakie jest Twoje ulubione ćwiczenie na rozgrzewkę, pobudzające kreatywność? Od czego lubisz zaczynać swoje warsztaty? Jak osoby uczestniczące na nie reagują?
MONIKA JUST: Jest takie ćwiczenie „Indiańskie imiona”, które pojawiło się ponad dwadzieścia lat temu w książce E. Nęcki, J. Orzechowskiego, A. Słabosz, B. Szymury „Trening twórczości”. Poddałam je przekształceniom na własny użytek. Dzięki niemu mam bazę, żeby wytłumaczyć uczestniczkom i uczestnikom działania, na czym polega istota myślenia twórczego i kreatywności. Odnoszę się w nim do elementów osobowości i zdolności rozwijanych przez trening twórczości. Pojawia się płynne przejście przez dedukcję, kojarzenie, abstrahowanie, myślenie indukcyjne i metaforyczne. Jest przestrzeń na metaforyczną wizualizację, analizę i syntezę oraz – a może przede wszystkim – na rozwijanie płynności, giętkości i oryginalności myślenia w duchu dobrej zabawy. Mogę nawiązać do zasad tworzenia klimatu twórczości, wykorzystać proste techniki twórczego myślenia i rozwiązywania problemów, wytłumaczyć zasady np. klasycznej burzy mózgów A. Osborna, wskazać bariery psychiczne lub psychospołeczne pojawiające się w procesie twórczym. Pełna gama możliwości!
W praktyce zapraszam wszystkie osoby do indiańskiej krainy, dość dużego wigwamu. Każdy z uczestników staje się wodzem przybierającym indiańskie imię. Może być ono proste dwuczłonowe np. „Twardy mięsień”, „Płonący ogień” po bardziej złożone, opisujące, jak np. „Chmura, unosząca się nad galaretowatym miastem”, „Złota iskra, rozpalająca nadzieję”. Cudownie jest, gdy pojawiają się właśnie te rozbudowane imiona, często zatrzymujące nas w pauzie, skłaniające do refleksji. To tylko pozornie łatwe zadanie. Trud i wysiłek uczestników zadania polega na wymyśleniu metaforycznego imienia oddającego prawdę o nich. Jest przy tym dużo śmiechu, pewnego rodzaju konsternacji i zakłopotania, bo imię trzeba zwizualizować gestem, oddać ruchem, bywa że i dźwiękiem. Ale to nie wszystko, bo oprócz konieczności myślenia z poziomu metafory, poprzedzonej utożsamianiem się z obiektem (analogia) zadaniem uczestników jest zapamiętanie wszystkich imion (o czym nie zostają wcześniej uprzedzeni) i końcowe ich powtórzenie.
Wprowadzenie dodatkowo ruchu, polegającego na przemieszczaniu się w trakcie zabawy i zmianie miejsca, uruchamia wszystkie niemalże procesy poznawcze. Pamięć, spostrzeganie, uwaga, wyobraźnia szaleją! Nie ma w tej zabawie miejsca na samotność, podpowiadająca grupa staje się ogromną siłą i wsparciem. W zależności od wielkości grupy ćwiczenie może trwać od 10 do 20 minut.
M.K.: Powiedz, proszę, jak Ty, z Twoim doświadczeniem, z Twoją wiedzą, definiujesz kreatywność? Czym jest dla Ciebie? Podziel się, proszę, swoją własną definicją.
M.J.: Dla mnie kreatywność to cecha charakteru człowieka – cecha osobnicza – i jego zdolność do wymyślania nowych, oryginalnych i wartościowych pomysłów, koncepcji lub rozwiązań – cennych pod jakimś względem, np. estetycznym, praktycznym, naukowym itd., różnych od tego, co było do tej pory. To też synonim potencjału twórczego wyrażającego się otwartością, chłonnością i ciekawością, bogactwem i różnorodnością wyobrażeń oraz wewnętrzną motywacją do tworzenia.
Jest procesem rozwijającym się przez całe życie i prowadzi do kształtowania postawy twórczej (ciekawej świata, eksplorującej jego różnorodność, dociekliwej, zadającej otwarte pytania, prowokującej do dyskusji, zapraszającej do twórczego dialogu). Podlega rozwojowi, stymulacji, treningowi, niczym mięsień, który nietrenowany traci formę, „zanika”. Jest trochę jak zakwas chlebowy – im więcej, częściej go dokarmiasz, tym lepiej wzrasta, żyje. Czasem trzeba dać kreatywności trochę czasu, ale efekt jest tego wart.
M.K.: Czego więc potrzebuje kreatywność? Jakich warunków, okoliczności? Z czego wyrasta? Czy tylko ze swobody i bezpieczeństwa, czy może się też rozwijać w innych sytuacjach – np. niedostatku, stresu, zagrożenia?
M.J.: Ken Robinson, wielki orędownik twórczej edukacji (spersonalizowanej, wrażliwej i zorientowanej na społeczność), podkreślający wagę przestrzeni do odkrywania siebie i swoich talentów, twierdził, że kreatywność i myślenie twórcze rozwija się najlepiej, gdy człowiek czuje się wolny i wspierany przez otoczenie. Gdy nie ma obaw przed oceną lub karą za niepowodzenia. Mawiał również, że żyznym gruntem dla kreatywności jest niepewność wywołana przez zagrożenie. Według Robinsona, twórczość mogą inspirować ograniczone zasoby, sytuacje, w których jesteśmy zmuszeni porzucić schematy i znaleźć rozwiązanie sytuacji problemowej, generować nowe pomysły. Twierdził, że kreatywność nie jest luksusem, który może być dostępny tylko w idealnych warunkach. Łączył ją z ludzką naturą, określał „naturalnym stanem umysłu”, który daje o sobie znać na zróżnicowanych warunkach i częstotliwościach.
Na pojawienie się kreatywności w niesprzyjających lub mało sprzyjających warunkach zwracał również uwagę Steve Jobs. Wierzył, że konsumentami twórczego myślenia są niedostatek i brak rozwiązania, bo prowadzą do odkryć niekonwencjonalnych, alternatywnych. Podobnie jak Edward de Bono, twórca i propagator myślenia lateralnego, twierdzący, że myślenie twórcze przejawiające się w przełamywaniu utartych schematów, powstaje przez niedostatek lub nawet presję, która może inspirować do odkrywania rzeczy nieoczywistych.
O ile dla de Bono kreatywność była zdolnością do myślenia lateralnego, czyli umiejętnością spojrzenia na problem z nowych, nieschematycznych perspektyw dzięki technikom i narzędziom stymulującym myślenie twórcze, pozwalającym na „wybicie się” z logicznych, ale ograniczających schematów, to dla Jobsa kreatywność była „łączeniem kropek”, czerpaniem korzyści z pozornie niepowiązanych ze sobą doświadczeń, ludzi i pomysłów. Twórcze pomysły w firmie Apple rodziły się dzięki różnorodności, przełamywaniom schematów, uproszczeniom i łączenia wiedzy z różnych dziedzin. Technologia spotykała się tam z humanistyką, co prowadziło do powstawania innowacyjnych, „magicznych” alternatywnych rozwiązań. Być może Jobs - czego się już nie dowiemy - odpowiedziałby, że kreatywność wyrasta zarówno z poczucia bezpieczeństwa, jak i niedostatku. Z całą pewnością w Apple podążano do tworzenia miejsca na eksperymentowanie i otwarte myślenie, ale jednocześnie stawiającego ambitne cele i wysokie wymagania, które motywowały do przekraczania granic. Według Jobsa prawdziwa kreatywność rozwija się tam, gdzie pasja spotyka się z wytrzymałością i gdzie nie ma strachu przed porażką.
M.K.: Kreatywność jest jedną z kluczowych kompetencji przyszłości. Obok krytycznego myślenie, komunikacji oraz współpracy (kooperacji). Razem tworzą tak zwany zestaw kompetencji 4K. Myślimy o nich często i włączamy je w program warsztatów, zajęć pozalekcyjnych i działań poza systemem szkolnym. A jak widzisz je w kontekście edukacji systemowej?
M.J.: W szkołach systemowych często jeszcze króluje model edukacji transmisyjnej, czyli polegający na skupianiu się na procesie nauczania, a pomijaniu procesu uczenia się. Rozwój wymienionych kompetencji 4K wymaga odejścia od myślenia, że to my wyznaczamy uczniom cele, dbamy o ich realizację, mówimy, na co mają kierować uwagę, a potem w możliwie przyjaznej formie sprawdzamy, na ile zrealizowali nasze cele.
W nowej kulturze edukacyjnej w centrum znajdują się uczennice i uczniowie oraz ich proces uczenia się, w którym jest miejsce na ich podmiotowość i wpisany w nią rozwój zasadniczych umiejętności, które powinny uczniom pomóc odnieść sukces w życiu. Jestem o tym całkowicie przekonana, bo zmiana w edukacji zaczyna się od zmiany postawy nauczyciela, który ma ogromne możliwości, by w toku swojej codziennej pracy dydaktyczno-wychowawczej tworzyć środowisko kreatogenne.
Aby rozwiązywać problemy ludzkości żyjącej tu i teraz potrzebujemy kreatywności i sprawczości; aby realizować innowacyjne rozwiązania – krytycznego myślenia oraz umiejętności projektowania i konstruowania; aby pozyskiwać sprzymierzeńców do działania – umiejętności sprawnego porozumiewania się z innymi i współdziałania, współempatyzowania. To wszystko da się „ogarnąć” na poziomie szkoły.
Jestem twórczynią i współtwórczynią m.in.:
- innowacyjnego programu „Twórcze rozwiązywanie problemów (TRP) w praktyce – Edukacja twórcza” (2014-2018) powstałego z inicjatywy Akademii Twórczego Nauczyciela przy wsparciu i zaangażowaniu Departamentu Wydziału Edukacji UM we Wrocławiu;
- nagrodzonego przez Rektora Uniwersytetu Łódzkiego podręcznika „Design thinking dla edukatorów” (2021);
- kompletnego programu wspierający rozwój dzieci i młodzieży w kluczowych obszarach życia „Neurobook junior. Mózg w akcji. 365 pomysłów na koncentrację, naukę, regulację emocji” (2024).
W ramach tych realizacji zaproponowany został szereg narzędzi, metod, inspiracji do zastosowania „na już”, do aplikacji w codzienne życie szkoły, z poczuciem adekwatności i sprawstwa.
Współczesne podstawowe cele edukacji wskazują na cztery kompetencje, ale osiem zasadniczych umiejętności, których można się nauczyć. Niezbędnych do samorealizacji, zatrudnienia, a także aktywnego uczestnictwa w życiu społecznym. A o to właśnie chodzi! Mowa zatem o następujących kompetencjach:
- kreatywność – zdolność do generowania nowych pomysłów i stosowania ich rozwiązań w praktyce. Wiele wyzwań, przed którymi stoi współczesny świat, takich jak: konflikty pomiędzy różnymi kulturami, wspólne wyniszczanie środowiska naturalnego, zmiany klimatyczne, nadużywanie antybiotyków, doprowadzanie do wyginięcia różnych gatunków roślin i zwierząt, powstało dzięki nam, naszej wyobraźni i potężnej kreatywności. W takim kontekście kreatywność powinna stać się teraz konstruktywna i naprawcza. Świat potrzebuje osób kreatywnych i umiejętności twórczego rozwiązywania problemów. Propozycją do bezpośredniego wprowadzenia w życie szkoły, klasy są lekcje, zajęcia Twórczego Rozwiązywania Problemów z wykorzystaniem technik heurystycznych (twórczych).
- krytyczne myślenie – zdolność do analizowania informacji i myśli oraz formułowania uzasadnionych argumentów i ocen. Nigdy wcześniej nie byliśmy bombardowani informacjami, opiniami, ideami i tak wieloma zabiegami o naszą uwagę. Ryzyko zamętu i przysłonięcia rzeczywistego obrazu rzeczywistości jest bardzo duże, dlatego pojawia się ogromna potrzeba rozwijania umiejętności odróżniania faktów od opinii, sensów od nonsensów i szczerości od oszustwa.
- współpraca (kooperacja) – zdolność do konstruktywnej pracy z innymi, bo dzięki niej możemy znacznie więcej. Oznacza to zwiększanie pewności siebie, stymulowanie ciekawości poznawczej, zaszczepianie pozytywnych zachowań społecznych. Dzieci i młodzież uczą się realizowania wspólnych celów, wykorzystywania mocnych stron, dzielenia się pomysłami. Nabywają umiejętności negocjowania, rozwiązywania konfliktów oraz realizowania uzgodnionych rozwiązań – Design Thinking na wszystkich poziomach kształcenia.
- komunikacja – zdolność do jasnego i pewnego wyrażania myśli i uczuć za pomocą różnych form i środków. Rozumienie metafor, analogii, aluzji i innych form wyrazu. Dla osobistego rozwoju, dla osobistego dobrostanu i dla wspólnych osiągnięć konieczna jest zdolność formułowania i komunikowania myśli i uczuć na wszystkie sposoby, poprzez dźwięk, obraz, ruch, gest, taniec, teatr itd.
Moje doświadczenia jako trenerki, edukatorki, wykładowczyni pracującej na co dzień dla edukacji i biznesu, są spójne z koncepcją programową kreatywnych szkół Kena Robinsona (2015), dowodzą, że to jednak nie wszystko. Szkoła powinna również rozwijać:
- zdolność do zadawania pytań – czyli propagować ideę edukacji ku mądrości, i odkrywania jak funkcjonuje świat, czyli wzmacniać ciekawość. Rozumiem ją jako pobudzanie dziecięcego apetytu na odkrywanie tego, co je interesuje, zadziwia, pociąga, kiedy uczniowie będą chcieli uczyć się od siebie nawzajem i korzystać ze wszystkich źródeł, do których uda się im dotrzeć.
- empatyzacja potrzeb – to znaczy: zdolność do identyfikowania się z uczuciami innych, podejmowanie adekwatnych do nich działań. Mam na uwadze zwrócenie uwagi na panującą przemoc fizyczną, psychiczną, wykluczenia społeczne uprzedzenia na polu kulturowym, etnicznym, seksualnym podsycane niezdolnością do współpracy, w konsekwencji (w świecie dorosłych), przekształcające się w konflikty kulturowe i toksyczne podziały społeczne. W szkołach powinno znaleźć się miejsce na praktykowanie współczucia, empatii, zrozumienia, akceptacji, a nie jedynie głoszenia idei.
- spokój – rozumiany jako zdolność do połączenia się z wewnętrznym światem uczuć i rozwinięcia się z poczucia osobistej równowagi i harmonii. Nauka radzenia sobie ze stresem, depresją, kształtowanie troski o siebie, ukazywanie korzyści wynikających z praktykowania uważności i sztuki wyciszania się.
- zdolność do konstruktywnego angażowania się w życie społeczne i do uczestniczenia w procesach, które je podtrzymują.
Współczesna szkoła (każda!), powinna stać się przestrzenią obejmującą odkrywanie, doświadczanie, eksperymentowanie na materiale zadaniowym, powinna rozwijać potencjał twórczy każdego dziecka i ukazywać perspektywę wykorzystywania w dorosłym życiu własnych umiejętności i nabywanych kompetencji. Z całą pewnością upowszechnianie edukacji twórczej według zasad psychodydaktyki twórczości sprawi, że zarówno my, dorośli, jak i dzieci, będziemy bardziej autentyczni, elastyczni, otwarci na nadchodzące zmiany, gotowi na inwestycję we własne samodoskonalenie się, rozwój osobisty i świadomi posiadanych już zasobów.
Monika Just – dr nauk społecznych w zakresie pedagogiki twórczości; trener twórczego myślenia, wykładowca, pedagog dziecięcy, szkoleniowiec, edukator, certyfikowany coach. Licencjonowany superwizor treningu twórczości Polskiego Stowarzyszenia Kreatywności, certyfikowany moderator DESIGN THINKING, trener myślenia wizualnego. Realizatorka szkoleń z zakresu rozwijania kompetencji społecznych, treningów twórczości, treningów kreatywności, twórczego rozwiązywania problemów i metod aktywizujących myślenie dla Edukacji i Oświaty oraz Biznesu, Administracji Publicznej, w ramach projektów lokalnych, ogólnopolskich i międzynarodowych.
Wykładowca Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi, trener zewnętrzny UŁ (WZ), trener niepublicznych ośrodków doskonalenia nauczycieli, Fundacji Kolorowo. Ekspert medialny. Partner merytoryczny i ekspert platformy edukacyjnej EduAkcja oraz Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych.
Jako trener rozwoju osobistego i zawodowego, przede wszystkim jako trener twórczego myślenia współpracuje z placówkami edukacyjnymi i opiekuńczo - wychowawczymi na terenie całego kraju oraz takimi instytucjami firmami jak: Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Uniwersytet Łódzki, AUDE Custom Publishing, Sivantos Sp. z o.o, ALPLA, ID Logistics, HITACHI, Orlen, Wytwórnia Papierów Wartościowych i inne, popularyzując ideę stymulowania kreatywności i rozwijania myślenia twórczego.
Od 2020 r. opiekun merytoryczny programu Szkoła Wspierająca Uzdolnienia realizowanego przez MSCDN w Płocku, Warszawie i Ciechanowie. Autorka podręczników dla uczniów klas I-III (Wyd.WSiP), wielu artykułów naukowych i popularnonaukowych opublikowanych w pracach zbiorowych i czasopismach dotyczących problematyki twórczości i efektywnego nauczania, w tym Newsweek PSYCHOLOGIA, Newsweek PSYCHOLOGIA Dziecka, Newsweek PSYCHOLOGIA Nastolatka. Współtwórczyni programu Twórczego Rozwiązywania Problemów (TRP) w praktyce realizowanego przez ATN w ramach projektu Lepsza edukacja – nowe strategie kształcenia – programu wpisanego w strategię edukacyjną miasta Wrocław 2014-18.
Współautorka i ilustratorka publikacji „Design Thinking dla edukatorów” (2021), Wyd. UŁ./ Nagroda rektor UŁ za najlepszy podręcznik akademicki roku 2022/23. Autorka materiałów publikowanych w pierwszym i jedynym na rynku czasopiśmie psychologicznym dla dzieci w wieku około 6-10 lat „Małe Charaktery” (Wyd. Redakcja miesięcznika „Charaktery”). Autorka „Neurobook junior. Mózg w akcji. 365 pomysłów na koncentrację, naukę, regulację emocji” (2024), wyd. Charaktery.
Więcej: just4creativity.pl/www/
Rozmowę przeprowadziła Magdalena Kreis – wolontariuszka-ekspertka Instytutu im. Wojciecha Korfantego, kuratorka, edukatorka, animatorka. W kwietniu 2024 roku brała udział w szkoleniu „Teach with a Twist: Motivate your students with creative teaching strategies” w ramach programu Erasmus+. Od 14 lat tworzy autorskie działania w obszarze sztuki współczesnej – wystawy, warsztaty, programy i publikacje edukacyjne, których celem jest angażowanie publiczności w różnym wieku. Współpracuje z instytucjami kultury i organizacjami pozarządowymi w Polsce i za granicą. Współtworzy niezależną galerię sztuki NOWY ZŁOTY, zlokalizowaną w kiosku na wrocławskim Ołbinie; jest także inicjatorką osiedlowego magazynu artystycznego ZIN OŁBIN. W ostatnim czasie pracowała m.in. nad opracowaniem rozwiązań edukacyjnych i twórczych do wystawy „Pałac pełen bajek” (Muzeum Kinematografii w Łodzi), przestrzenią rodzinną „Primo!” (Krupa Art Foundation) czy publikacją „Leksykon niezależnych inicjatyw wystawienniczych” (Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie i NOWY ZŁOTY).
Więcej: magdalenakreis.pl
Rozmowa powstała w ramach projektu realizowanego przez Regionalny Instytut Kultury im. Wojciecha Korfantego (2022-1-PL01-KA121-ADU-000062933). Instytut jest instytucją akredytowaną na lata 2021-2027, która otrzymała dofinansowanie z programu Erasmus+.
Dofinansowane przez Unię Europejską.
Publikacja dostępna bezpłatnie na podstawie licencji otwartej. Zezwala się na nieograniczone, nieodpłatne i niewyłączne korzystanie z utworów w ich oryginalnej postaci, kopiowanie, modyfikowanie i korzystanie z utworu przez każdego bez ograniczeń przy jednoczesnym podawaniu za każdym razem informacji, kto jest autorem oryginału (Magdaleny Kreis i Moniki Just) i wskazaniem organizatora projektu – Instytutu im. Wojciecha Korfantego. Sfinansowane ze środków UE. Wyrażone poglądy i opinie są jedynie opiniami autora lub autorów i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy i opinie Unii Europejskiej lub Narodowej Agencji (NA). Unia Europejska ani NA nie ponoszą za nie odpowiedzialności.