W Austrii chcą wprowadzić mandaty dla rodziców

No i dobrze, tak samo jak ukraińskie dzieci w naszych szkołach.

Proponuję, żeby najpierw dać mandat autorce artykułu, za to, że nie umie po polsku.
"Dwoje dzieci nie mówi po niemiecki"
"System edukacyjny w Austrii nie jest przygotowany tego typu problemu."
Zakopuję to g---o.

Wreszcie!
Jeśli jesteś obcokrajowcem i mówisz po niemiecku, to ciągle masz na głowie nic niekumających sąsiadów, co "przetłumacz mi to", "przetłumacz mi tamto", "co oni mi tu piszą?", "chodź ze mną do urzędu". I po czasie jest tak, że albo spędzasz pół życia im pomagając, albo jesteś "ten zły sąsiad".

A dlaczego nie po austriacku XD

Przecież to nie jest pomysl rządu tylko Agenda Austria. Organizacja jak wiele innych.
Pomijam że polskiobserwator.de to najgorszy sciek zamieszczający smieciowe informacje o bezpaliwowych silnikach i każdego dnia kolejne bzdury.

Co to za gównostrona? Kto to wykopuje?

akwarelistyczne tradycje

Znajoma pracowała w MOPSie (większość imigrantów na zachodzie bierze zasiłki) i opowiadała, że mandaty są najczęściej mało skuteczne, bo mopsiarze najczęściej mówią, że nie mają pieniędzy, a świadczenia z MOPSu są wolne od zajęcia, więc i tak nie płacą. Natomiast nic tak nie motywuje ich jak groźba wstrzymania zasiłku - na przykład z powodu braku jakiegoś dokumentu. Nagle wszystkie choroby i niepełnosprawności znikają i mopsiarze potrafią iść na piechotę 20 km wPokaż całość

U nas też powinni wprowadzić, ale dla każdego kto ma więcej niż 5 lat i przebywa na terytorium Polski, sumarycznie, więcej niż 2 lata.
Albo mówisz po polsku na B2, albo wracasz do siebie. Dziękuję za uwagę.

Jeśli ktokolwiek w Europie poradzić sobie z problemem imigracji to będzie to Austria, która plasuje się na najbardziej zamordystyczny kraj z tego grona. Nie bez znaczenia będą też doświadczenia z dawnych lat.