Musk cofa weryfikację konta tt po krytyce
Wolność słowa na tt kończy się tam gdzie zaczyna się krytyka właściciela. A wszystko dlatego, że Elon nie umie grać w gre.
biggle z- #
- #
- #
- #
- 157
- Odpowiedz
Wolność słowa na tt kończy się tam gdzie zaczyna się krytyka właściciela. A wszystko dlatego, że Elon nie umie grać w gre.
biggle z
Komentarze (157)
najlepsze
Gościu ma zerowe pojęcie o tym jak działa YouTube. Asmongold mu jedynie powiedział, że ma ludzi od edytowania i przycinania klipów, żeby zamiast kilkugodzinnych wstawek zapisów z live'ów, na kanale były najciekawsze momenty. Geniusz Musk wyciągnął z tego wniosek, że monterzy jego filmów są trochę
Twit1 - Musk: Asmon zachowuje się jak niezależny indywidualista, ale w rzeczywistości musi pytać swojego szefa o pozwolenie, zanim cokolwiek zrobi. On nie ma własnej opinii.
Twit 2 Muska, "miażdżący" screen jako dowód
BTW: Ego mu tak wywaliło w kosmos, myśląc, że nie wiadomo kim jest, że rozstanie z Trumpem to IMO kwestia najbliższych miesięcy. Zostanie przeżuty i wypluty przez politykę, znajdą się brudy na niego, a jego majątek zostanie dojechany przez skarbówkę. Będzie wesoło.
Teraz zresztą wychodzi to na ile musk jest jakimś wolnościowcem
@Murasame: Tak samo jak biedaki (ekonomiczne i intelektualne).
@Murasame: :-))) Gates swoją inteligencją, obyciem i kulturą osobistą przerasta o głowę afrykańskiego, infantylnego klauna. Nie ma nawet co porównywać,
ok, można być mentalnym gimbusem -nie zdziwiłbym sie jakby typ próbował kupić POA2 żeby wrzucić się na topke graczy XD- ale robienie z pyska cholewy, mówiąc że walczy się o wolność słowa i bezpieczeństwo użytkowników, tylko po to by ich szczuć i upubliczniać prywatne wiadomości gości których on nie lubi, jest zwyczajnie poniżej
Masowe zakładanie bot kont, usuwanie podglądu minowanych osób by trudniej boty białka zidentyfikować... dzięki czemu teraz ruskie boty mają lepsze używanie, ale nadal idzie je w miarę łatwo wyczaić.