@julia-kuterska nie, nic z węglami, bo cię insulina położy. Tłuszczu też nie, bo cię mocno przeczysci. Tylko białko. Czyli 100 - 120g p----i z kurczaka albo tuńczyka. Jeżeli post był długi to po 3 godzinach powtórka i po następnych 3 można jeść normalnie.
  • Odpowiedz
w poniedziałek od tak zacząłem głodówkę po oglądnięciu jakiegoś filmiku o postach. Ostatni posiłek zjadłem w niedziele około północy czyli zaczynam 3 dzień, teraz bedę relacjonował na bieżąco, nie odczuwam jako takiego głodu, wręcz jestem zdziwiony jakie to łatwe, po pierwszym dniu wręcz ekstazy , nasłuchaniu się filmików jakie te głodówki mają być dobroczynne trochę zszedłem na ziemie ale samopoczucie jak najbardziej ok, plan jest wytrzymać 7 dni, nigdy nie pościłem w
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzień 4 podsumowanie
bardzo słaba noc, poszedłem spać około północy i byłem bardziej w pól śnie przewracałem sie z boku na bok dopiero nad ranem jakoś zasnąłem wstałem około południa w niezaciekawianym nastroju. Kolejny kryzys , jeść mi się nie chciało ale byłem rozdrażniony. Chciałem już przerwać. Teraz samopoczucie jak najbardziej ok ale postanowiłem że skracam głodówkę do 5 dni. Na pierwszy raz wystarczy. Czuję że przy odrobinie samozaparcia spokojnie dałbym ciągnąc
  • Odpowiedz
Dzień piąty ostatni posumowanie
w nocy wielokrotnie sie przebudzałem zasnąłem nad ranem i wstałem około południa ale bez rozdrażnienia było ok, ostatnia noc, apetyt na ten moment taki sobie, to jest dla mnie nie pojęte no zjadłbym coś ale bez przesady, nawet myślałem czy by tego dłużej nie ciągnąć, waga 89.1 kg
  • Odpowiedz
gdyby kogoś to ciekawiło - 6 i 7 dzień na głodówce wodnej jest najfajniejszy - bardzo dobre samopoczucie i bardzo wysoka jasność umysłu. Toksyny ewidentnie wypalone, ustały mdłości i bóle głowy - jest naprawdę gites. Doszedłem tu drugi raz (po kilku latach) i drugi raz stwierdzam, że to najlepszy czas głodówki!( ͟ʖ).

ps. od razu odpowiadam - wiem, są opinie, że to niezdrowe -
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzień dobry, cześć,
jakoś tak na spontanie zacząłem głodówkę - z intencją taką, żeby się "oczyścić" przed redukcją. Nie ukrywam, że byłem sceptycznie nastawiony do tego tematu, no ale stwierdziłem, że najlepszym sposobem będzie po prostu spróbować na sobie.

Jako, że to mój pierwszy raz, to planuję zrobić 36h żeby nie przegiąć. Piję tylko wodę z cytryną, solą, imbirem i kawę. Czy po takim 36 godzinnym poście powinienem jakoś z niego wychodzić,
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#przegryw #glodowka
Ehhh chłop jest ulany i chciałby ważyć 70kg, a waży 87kg... Czas zrobić sobie 3 dni głodówki na wstęp do odchudzania, może to podniesie motywacje.
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SnakeSoda:
Kolego, również jestem w trakcie odchudzania i odradzam podejmowania tak drastycznych kroków, bo nabawisz się anemii. Wyeliminuj śmieciowe żarcie i cukry, zmniejsz trochę porcje i zacznij od spacerów, żeby to wszystko naturalnie przychodziło.
  • Odpowiedz
@SnakeSoda:
Ciężko mi powiedzieć o tych kaloriach, bo słabo się na tym znam :P ja dołożyłem masę aktywności fizycznej i sporo jem, ale nie każdy ma takie warunki fizyczne, dlatego zaproponowałem spacery w twoim przypadku :P moim zdaniem ważne, abyś nie miał żadnych nieodoborow, skoro sam przyznałeś, że po lekach straciłeś formę, to tym bardziej nie robiłbym głodówki
  • Odpowiedz
@zbrodnia_i_kawa: No to jak się chwalimy, to mi dzisiaj stuknęło 15 dni :). Robię 30 dni postu. Teraz jak to piszę, to zastanawiam się czy by nie zrobić jakiegoś wątku, żebym i jak oraz inne osoby mogły się na ten temat wypowiedzieć i pomóc innym :)
  • Odpowiedz
Wysłałem dziesiątki CV do kołchozów i magazynów, i nikt nie odpowiada. Ogólnie to mieszkam na zadupiu, a w moim województwie panuje wysokie bezrobocie. Z mojej pierwszej pracy wyrzucili mnie po 2 tygodniach, bo byłem zbyt słaby fizycznie, mimo że robiłem u nich NA STAŻU z PUP, więc nic na mnie tracili. Nie stać mnie na jedzenie, żeby przytyć, a z każdym miesiącem moje fundusze są coraz mniejsze.

Czy w takim przypadku moralnym
Kaladan - Wysłałem dziesiątki CV do kołchozów i magazynów, i nikt nie odpowiada. Ogól...

źródło: IMG_20240903_1443038662

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

No i to koniec rano waga wskazala 110.6, ale pozniej zlamalem si ei poszedlem do sklepu, wlasnie laduje w sieie lody i paczki. trudno moze nastepnym razem.

Waga Startowa: 114.6kg
Dzien 1/3: 112.7kg
Dzien 2/3: 111.5kg
dzien 3/3 : 110.6
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

nie rób głodówek, bo to jest najgorsze, co może być.


@G06DbT: @ojednopiwozadaleko: można robić głodówki, jak najbardziej, mogą być korzystne. Tylko trzeba wiedzieć co się robi i jakoś się do tego przygotować. Na początek zacząć jeść normalne, zdrowe jedzenie, bo jak głodówka ma się skończyć ładowaniem w siebie pączków i lodów, to rzeczywiście lepiej jej nie robić.
Najpierw zacząć jeść zdrowo z małym deficytem lub nawet i z
  • Odpowiedz
Jak ci nie wyjdzie z tą głodówką to spróbuj na keto. Po kilku dniach nie ma głodu. Też miałem ponad setkę na wadze.
Z głodówki dobrze wchodzić na keto, bo nie ma keto grypy.
  • Odpowiedz
@ojednopiwozadaleko: picie samej wody w takie upały to nieodpowiedzialność. Możesz mieć duże problemy z powodu braku soli i minerałów. Wyplukujesz sole, magnez, potas, i w każdej chwili może być problem kardiologiczny.
  • Odpowiedz
@ojednopiwozadaleko jeżeli przez post masz na myśli serio głodówkę czyli tylko woda, to życzę powodzenia xD
Ziomek do takich rzeczy to się przygotowuje minimum parę dni a najlepiej z 1-2 tygodnie - powoli zmniejszasz dawki i przygotowujesz organizm. A tak na Jana to to wytrzymasz może z 2-3 dni i jeszcze możesz sobie problemów zdrowotnych narobić.
Chyba że masz na myśli post w sensie że mniej i zdrowiej jesz, to wtedy
kabalarz - @ojednopiwozadaleko jeżeli przez post masz na myśli serio głodówkę czyli t...

źródło: image_picker_EEA17002-E3E0-4F6A-BFBE-9D3C3057FC15-60763-00000DB69ABC478A

Pobierz
  • Odpowiedz
Rozpoczynam dzień 3 #glodowka #post

Wczoraj w ciągu dnia pojawił się pierwszy symptom który mi osobiście przeszkadza i gdyby nie on, to na poście myślę że byłbym tym razem około tygodnia. Chodzi o uczucie suchości w ustach i gardle. Pomimo nawadniania się efekt ten pojawia się okresowo w ciągu dnia i po jakimś czasie ustaje. Gumy do żucia nie niwelują znacząco tego efektu, ale trochę pomagają.

Ale do rzeczy.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@golagolagola: Na suchość w jamie ustnej trochę pomaga płukanie ust roztworem wody z solą, ogólnie suplementacja sodu, bo sód zatrzymuje wodę w ciele. To też po części objaw tego, że jesteś w ketozie, żeby zniwelować ten acetonowy posmak można płukać usta miętą, albo wodą z odrobiną olejku miętowego, amolu czy nawet płynu do płukania ust. Wiem, guma też jest miętowa, ale żucie gumy niepotrzebnie pobudza trawienie.

A co do zalegającego
  • Odpowiedz
Zrobiłam 3 dni suchego* postu i sądzę że był łatwiejszy niż post wodny, jakkolwiek dziwnie to brzmi ^^'
Jak dotąd na postach piłam wodę, zawsze pierwszego i przez pół drugiego dnia czułam lekki głód i burczenie w brzuszku, a teraz na suchym wcale.
Oprócz tego na wodnym trzeba uzupełniać elektrolity, bo woda szybko przelatuje i wypłukuje minerały z moczem (bo duuużo się sika), a ucinając dostawę wody organizm mądrze zarządza tym co ma
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach