"Mężczyzna prawdopodobnie wpadł do jaskini w rejonie Mnicha nad Morskim Okiem. "Trwa akcja ratunkowa" - mówi RMF FM ratownik dyżurny TOPR, Jakub Hornowski."

W piątek słowaccy ratownicy mieli ręce pełne pracy za sprawą turystów z Polski. Pod Gerlachem utknęła trzyosobowa grupa,

W sobotę w Tatarach doszło do kilkunastu wypadków, w tym jednego śmiertelnego. Mężczyzna poślizgnął się na płacie śniegu w rejonie Małego Koziego Wierchu i spadł żlebem do podstawy skalnej ściany doznając śmiertelnych obrażeń - przekazał ratownik dyżurny TOPR.

Ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego został wykluczony z szeregów stowarzyszenia przez sprzedaż czekana, który należał do zmarłej dziewczyny. - To najwyższa kara, jaką możemy zastosować - komentuje w rozmowie z tvn24.pl Mieczysław Ziach, zastępca naczelnika TOPR.

W okolicach szczytu Nosala w Tatrach ratownicy TOPR odnaleźli ciało około 35-letniego mężczyzny. Przypadkowa turystka znalazła jego plecak i zawiadomiła służby - przekazał rzecznik zakopiańskiej policji.

Lekarzom nie udało się uratować turysty, którego w niedzielę przysypała śnieżna lawina na Przełęczy Kondrackiej pod Giewontem w Tatrach. Mężczyzna był pod śniegiem dwie godziny. TOPR opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym opisuje, że świadkowie zdarzenia przeszkadzali ratownikom.

Ratownicy TOPR z Zakopanego poszukują osób poszkodowanych na Giewoncie w 2019 r., w celu stworzenia międzynarodowych standardów postępowań dla masowych wypadków w górach.

Mężczyźni zostawili swoje kobiety w tatrach bo.. szły za wolno. Kobiety się zgubiły, nie miały żadnego źródła oświetlenia. Interweniował TOPR.

Polacy utknęli na Gerlachu. Ratownicy wspinali się po nich dwa razy - Przez całą noc słowaccy ratownicy sprowadzali polskich wspinaczy, którzy utknęli pod najwyższym szczytem Tatr - Gerlachem. Dwójka z nich najpierw odmówiła przyjęcia pomocy, a

Wczoraj w południe polski wspinacz poprosił o pomoc słowackich ratowników z Horskiej Zahrannej Służby. Polak wszedł na Pośredni Ganek i bał się sam zejść. Ratownicy poprosili o pomoc załogę śmigłowca i wspólnie polecieli w rejon Ganku. Ratownicy ewakuowali Polaka w bezpieczne miejsce.

Ratownicy TOPR uratowali trzy osoby, które poszły na "wycieczkę" w Tatry Wysokie. 25 kwietnia o godz. 12:53 do centrali TOPR dotarło zgłoszenie od męż....

Wulgarne komentarze, pojawiły się pod postem TOPR, którzy sprowadzili z gór dzieci z ojcem. Zdaniem TOPR takie wpisy mogą spowodować, że następnym razem ktoś potrzebujący pomocy w górach nie wezwie ratowników w obawie przed krytyką. Policja wyjaśnia czy ojciec naraził dzieci na niebezpieczeństwo.

Ojciec razem z dwójką dzieci wybrał się na Szpiglasową Przełęcz. Wyprawa zakończyła się interwencją TOPR. W akcji ratunkowej, która trwała siedem godzin, brało udział kilkunastu ratowników.

Mimo poprawy pogody w Tatrach panują trudne warunki turystyczne. W mijający weekend ratownicy TOPR przeprowadzili dziewięć akcji ratunkowych, niestety jeden wypadek okazał się tragiczny. Turystka schodząc z Kościelca prawdopodobnie straciła równowagę i spadła do podnóża zachodniej ściany.

Przy okazji ostatnich doniesień z gór warte obejrzenia.

Zamieszczamy słowa, które powinien przeczytać każdy internauta komentujący informacje o wypadkach w górach.  „Ruszamy i nie oceniamy” – ratownik górski z przesłaniem dla internetowych ekspertów

Wypowiedź Naczelnika TOPR