Wpis z mikrobloga

Podpowie mi ktoś kiedy w takim kole młyńskim się odpoczywa? Ostatnio byłem na szkoleniu #scrum i jak ktoś zadał to pytanie to usłyszał, że nie ma czegoś takiego jak międzysprincie, przerwa między sprintami czy tego typu rzeczy, a co najwyżej można skrócić sprint lub wydłużyć jak są jakieś święta czy wolne i sprint jest zawsze.
Myślałem, że jak się sprintuje to się odpoczywa po takim sprincie, coś mi tu nie gra. Ja przynajmniej jak czasem robię sprint na autobus, aby zdążyć na #hybryda to czasem ledwo łapie oddech w autobusie, bo przystanek daleko, a samochodem korki. Czy tak można dobiec do pracy na drugi koniec miasta? Myślicie, że wystarczy podzielić tę drogę na mniejsze kawałki i będzie można sprintować do pracy zamiast jechać autobusem?
#programista15k #kiciochpyta
ByczekRozplodowy - Podpowie mi ktoś kiedy w takim kole młyńskim się odpoczywa? Ostatn...

źródło: xprocessus-scrum.jpg.pagespeed.i

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

A to ci tam trochę historii, co mi tam. ;) Mam w głowie masę wiedzy bezużytecznej o agile, którą mogę odstraszać ludzi na imprezach, więc się podzielę. :D

Dwóch teraz już starych dziadów z Ameryki, a 40 lat temu jeszcze w miarę rześkich, pomyślało, że fajnie będzie nazwać framework do robienia oprogramowania używanym w rugby słowem scrum (młyn), który oznacza wznowienie gry.
Ale Scrum nie pojawił się od razu i nie od razu
  • Odpowiedz
@ByczekRozplodowy: zapytaj się tych pajaców, czy w jakimś znanej firmie technologicznej stosują Scrum. Podpowiem: w faangu nie ma Scruma. Tam pracują inteligenti pracownicy i kompeteni managerowie.
  • Odpowiedz