@Solsith: To nie to, mój poprzedni kitku miał na koniec życia problem z nerkami. Strasznie przeżyłem jego odejście, teraz wole minimalizować ryzyko. Bero jak przyszedł to był lekarstwem na całe zło, ale to kacper dał ten nowy rozdział w żyćku. Teraz na chłopakach na tyle ile mogę sobie pozwolić, to nie oszczędzam. Kitku szczęśliwe to i ja. Pasztet z królika xD?
@Solsith: W sumie ciekawe, może pokazuje mu kto jest szefem. U nas jest tak, że to Bero jest samiec alfa, jest świadom siły i że jest mocniejszy jak młody i sam go nie zaczepia zazwyczaj. A młody by chciał coś poświrować, podgryza ale to ciapa no i nie ma szans, Kacper to typowy Beciak, jak coś się dzieje to leci albo do mnie albo do niego xD. No i nie
Po prawie 14 latach życia w Krakowie wyjeżdżam sobie właśnie do Szczecina (gdzie m.in. będę mógł już otwarcie wyjść na dwór, w tym nad morze haha). Rzućcie ze dwa plusiki na dobry początek (。◕‿‿◕。)
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link